Marzena Morawska z Klubu Biegacza w Sobótce biega razem z psem husky. Ostatnio wygrała wśród kobiet półmaraton organizowany w Ferrette we Francji. Marzena Morawska ma 37 lat, a biega od sześciu. Na co dzień mieszka we Wrocławiu. Tu także pracuje w jednej z piekarni. Należy jednak do Klubu Biegacza Sobótka.
Jeden z ostatnich sukcesów Marzeny Morawskiej to zwycięstwo w kategorii kobiet w półmaratonie organizowanym w Ferrette we Francji. Biegaczka mówi jednak skromnie, że wcale nie czuje się najlepsza.
- Jestem zadowolona z wyniku i zwycięstwa, ale nie z czasu, jaki osiągnęłam. Jest wiele lepszych zawodniczek ode mnie. Po prostu w tym dniu nie wystartowały i dlatego ja wygrałam - twierdzi Marzena Morawska.
Marzena Morawska przygodę z bieganiem rozpoczęła, kiedy miała problemy zdrowotne. Na początku przebiegała kilka kilometrów, potem coraz więcej i zanim się obejrzała, wystartowała w swoim pierwszym maratonie we Wrocławiu w 2009 roku.
Marzena Morawska wzięła także udział w programie "I ty możesz zostać maratończykiem", w którym uczestników przygotowywał Tomasz Sobczyk, znany wrocławski biegacz.
Marzena Morawska dostrzega nową modę w kraju na bieganie, jednak widzi w tym także pewne zagrożenia.
- To naprawdę fajna sprawa, że coraz więcej osób chce biegać i dbać o swoją kondycję. Jednak zapomina się, że dostartu w maratonie trzeba się dobrze przygotować - mówi Marzena Morawska.
Marzena Morawska stara się biegać kilka razy w tygodniu. Gdy przygotowuje się do ważnego startu, trenuje codziennie: najczęściej we wrocławskim parku Wschodnim lub po wałach nad Odrą.
W półmaratonie francuskim oprócz Marzeny Morawskiej pobiegli także Adam Palichleb i Adam Michalski, obaj z Klubu Biegacza w Sobótce. Udział w zawodach był elementem wizyty sportowców we Francji, zorganizowanej w ramach współpracy partnerskiej powiatu wrocławskiego i Departamentu Górnego Renu.
Marzena Morawska: Bieganie to moja pasja
Marzena Morawska mówi, że do tego startu nie przygotowywała się specjalnie. - Wcześniej intensywnie trenowałam do maratonu wrocławskiego, więc byłam już rozbiegana. Nie spodziewałam się zwycięstwa, więc wynik tym bardziej cieszy - tłumaczy Marzena Morawska.
Marzena Morawska swoją pasją zaraziła również 16-letnią córkę.
Bieganie jest numerem jeden na liście życiowych priorytetów Marzeny Morawskiej. - Pasja w życiu człowieka to ważna sprawa. Trzeba mieć jakiś cel oprócz pracy, i ja na szczęście go mam. Bieganie trzeba po prostu mieć w sercu - mówi Marzena Morawska.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?