Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzech w kościele

Anna Malinowska
Proboszcz oskarżony o molestowanie. Prokuratura Rejonowa w Pszczynie postawiła zarzuty 51-letniemu Michałowi M., proboszczowi parafii w Piasku. Za poddawanie małoletnich "innym czynnościom seksualnym" grozi 10 lat ...

Proboszcz oskarżony o molestowanie. Prokuratura Rejonowa w Pszczynie postawiła zarzuty 51-letniemu Michałowi M., proboszczowi parafii w Piasku. Za poddawanie małoletnich "innym czynnościom seksualnym" grozi 10 lat więzienia.

Prokuratura Rejonowa w Pszczynie postawiła księdzu z Piasku zarzuty "innej czynności seksualnej". 51-letni Michał M. proboszcz parafii w Piasku koło Pszczyny molestował dziewczynki. Ksiądz lubił dotykać małe parafianki i przytulać się do nich. - W tej chwili wiemy, że doprowadził do takich czynności trzy osoby poniżej 15. roku życia - mówi szef pszczyńskiej prokuratury, Andrzej Wąsik. - Zdarzenia miały miejsce już w 2002 roku. Ostatnie rozegrało się w lany poniedziałek w czasie minionej Wielkanocy.

Ostatni śmigus dyngus młodzież z Piasku spędzała w okolicach Domu Parafialnego. - Wszyscy oblewaliśmy się wodą - wspomina 15-latka. - W pewnym momencie dzieci wbiegły do Domu i tam zaczęły się oblewać. Nagle ktoś krzyknął, że idzie proboszcz. Wszyscy uciekli przez okno. Moja koleżanka nie zdążyła. Wszedł ksiądz i pozamykał wszystkie drzwi i okna. Nie pozwolił jej wyjść. Ona miała mokre ubranie, a on wkładał pod nie swoje ręce. Koleżanka mówiła, że ksiądz był cały spocony i głośno sapał. Po wszystkim czuła się ohydnie.


Sutanna jak tabu

Matka molestowanego dziecka nie chce ujawniać swojego nazwiska. Nie chce też opowiadać o tamtym zdarzeniu. Okazuje się, że jest pierwszą osobą, która przerwała zasłonę milczenia.

- Dlaczego miałam nie zgłosić, że ksiądz napadł i skrzywdził moje dziecko? - pyta matka molestowanej dziewczynki. - Niczego nie żałuję, bo chodzi o dobro mojej córki. Do kościoła dalej chodzę, ale robię to dla Boga, a nie dla księdza.

Michał M. jest proboszczem parafii w Piasku od 12 lat. Mieszkańcy w rozmowach z nami podkreślali, że o zachowaniu księdza jest wiadomo już od wielu lat. - Dopiero moja ciotka odważyła się ujawnić prawdę - mówi 19-letnia Wioletta, kuzynka molestowanej. - Doskonale pamiętam jak młodzież z mojego rocznika była przygotowywana do bierzmowania. Na probostwie najdłużej musiały zostawać dziewczyny, chłopcy mogli zaraz po próbie iść do domu. Proboszcz chodził obok nas, ocierał się i łapał nas, za piersi. Wszyscy wiedzą, że nie jest święty.


Wieś podzielona

Sprawa proboszcza podzieliła wieś. - Ludzie mówią różnie - opowiada Wioletta. - Moim zdaniem za takie rzeczy powinien siedzieć, a nie dalej odprawiać msze jak gdyby nic się nie stało.

Część mieszkańców uważa, że skoro sprawą zajmuje się prokuratura, ksiądz nie powinien sprawować swojej funkcji. - Tymi samymi rękami rozdaje komunię - oburza się Urszula Jurczak. - Sprawa wypłynęła na Wielkanoc, a w maju odbyły się komunie.

- Dobrze, że nie dobierał się do mojej córki. Nie wiem dlaczego tak go ciągnie do dzieci - zastanawia się ojciec jednej z dziewczynek . - Przecież ma tutaj w Piasku swoją kochankę, która jest dorosłą kobietą. Powinno mu to wystarczyć.

Sołtys wsi, Edyta Głombek, nie chciała sprawy komentować. Powiedziała nam tylko, że sama jest parafianką od urodzenia i nigdy nie słyszała o jego pedofilskich upodobaniach.


Dobry i spokojny

Inni z mieszkańców murem stoją za swoim proboszczem. - Ludzie bzdury gadają - mówi 62-letnia pani Anna. - Ja nigdy nie widziałam, żeby obłapiał jakąś dziewczynę. Ktoś to wszystko wymyślił, żeby księdza proboszcza zniszczyć. A to taki dobry człowiek, dobry gospodarz. O proszę, jaki nam kościół wybudował - mówi mieszkanka pokazując wieżę świątyni.
Próbowaliśmy porozmawiać z Michałem M. Drzwi probostwa otworzyła nam jego gospodyni. - Ksiądz wróci późno wieczorem - powiedziała nam pani Barbara, która od ośmiu lat prowadzi gospodarstwo księdza. - To nieprawda, że ksiądz molestował dzieci. On je bardzo lubi. To spokojny człowiek. Tyle im organizował - ogniska, wycieczki, konkursy i tu taka zapłata. Dobrotliwy człowiek, a tu ktoś intrygę szykuje.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto